O przedszkolankach i Marzannach
Na okolicznych łąkach pojawiły się pierwsze przedszkolanki, a to znaczy tylko jedno: za 10 dni wszystkie Marzanny zostaną doprowadzone siłą do rzek i zmuszone do skoku „na główkę” w odmęty wodne... Wczoraj widzieliśmy na naszej łące wesołą przedszkolankę ciągnącą za sobą sznur przedszkolaków. Biegła tak szybko, że...że tylko dwójka dzieciaków zdołała się uratować...Reszta uleciała w kosmos ! ;)
Rysunek opisał Mateusz Iwaszczyszyn